tag:blogger.com,1999:blog-1204356502317947081.post8351729346666248856..comments2024-03-19T17:51:42.784+01:00Comments on Leśne Opowieści : Pętla czasu ...Krzysiek Leśny Mikundahttp://www.blogger.com/profile/10898305455376089163noreply@blogger.comBlogger10125tag:blogger.com,1999:blog-1204356502317947081.post-43435347608292789372016-10-03T19:03:15.344+02:002016-10-03T19:03:15.344+02:00no to jeżeli chodzi o relacje Ojciec - las - my, t...no to jeżeli chodzi o relacje Ojciec - las - my, to mamy podobne dzieciństwo za sobą - patrz motto bloga :)Krzysiek Leśny Mikundahttps://www.blogger.com/profile/10898305455376089163noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1204356502317947081.post-71057882243590492052016-10-03T17:09:37.828+02:002016-10-03T17:09:37.828+02:00Piękna, słoneczna jesień... a jednak przemijania c...Piękna, słoneczna jesień... a jednak przemijania czas.. Utonęłam w sentymentalnych myślach jak zawsze o tej porze roku. Ale cóż się dziwić? Las to miejsce mojego dzieciństwa... Wracają wspomnienia jak spędzałam w nim czas z tatą.. przedeptaliśmy wiele kilometrów.. uczył mnie rozpoznawać drzewa, rozróżniać gatunki roślin.. pokazał mi leśne mogiły... pod jego opieką wspinałam się na ambony których już tam nie ma... Las zmienił się od tamtego czasu jednak sentyment pozostał ... Las mojego <br />dzieciństwa jest dla mnie zawsze bardzo bliski..... ;) ;)<br />Jak nie zachwycać się takim miejscem? Pozdrawiam Hanahttps://www.blogger.com/profile/17521742691561203497noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1204356502317947081.post-514343561543075772016-10-03T11:44:09.743+02:002016-10-03T11:44:09.743+02:00Kasiu, widzę, że miałaś obfity w doznania przyrodn...Kasiu, widzę, że miałaś obfity w doznania przyrodnicze okres, rykowisko, bielik i te noce na balkonie. Co do zimy, to nie mogę się jej doczekać. Uwielbiam zimę w lesie najbardziej ze wszystkiego :)Krzysiek Leśny Mikundahttps://www.blogger.com/profile/10898305455376089163noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1204356502317947081.post-78175638828282659502016-10-03T11:36:55.156+02:002016-10-03T11:36:55.156+02:00Uwielbiam taką jesień :). Muszę powiedzieć, że lis...Uwielbiam taką jesień :). Muszę powiedzieć, że lisek w trawkach "miziankach" w poprzednich postach mnie rozbroił :). Byłam teraz u rodziców i zamykałam sezon spania na balkonie. No i sezon zakończyłam z przytupem! Dwie noc z rzędu słyszałam resztki rykowiska, były daleko, ale wyraźnie słyszałam. Fajnie zakończyłam :). No i podróż do domu przez piękne, "polskozłotojesienne" krajobrazy... Żal upływającego czasu, ale przed nami cudna, puchowa Pani Zima. A siedlisk też żal... Takie wspaniałe miejsca... Pozdrawiam, Kasia z Olsztyna. PS. Widziałam bielika! Och... Potężny i majestatyczny. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1204356502317947081.post-54521980337077538672016-10-02T20:41:26.263+02:002016-10-02T20:41:26.263+02:00trojaczki?!? jestem w szoku. Jeszcze nie spotkałem...trojaczki?!? jestem w szoku. Jeszcze nie spotkałem takiej obfitości koźląt przy jednej matce. No no nooo :)Krzysiek Leśny Mikundahttps://www.blogger.com/profile/10898305455376089163noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1204356502317947081.post-80187649835368180232016-10-02T19:54:15.918+02:002016-10-02T19:54:15.918+02:00Fajne sarenki, u mnie pod wieczór koza prowadza tr...Fajne sarenki, u mnie pod wieczór koza prowadza trojaczki. Dawno temu jeździliśmy na grzyby na Wymój i tam, za Pasłęką była taka stara chata, kiedyś zastałam ją tak jak ty tę stodołę. Przejmujący żal.Grażyna Ciechanowskahttps://www.blogger.com/profile/00185943752975371663noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1204356502317947081.post-344644218211647562016-10-02T12:42:20.061+02:002016-10-02T12:42:20.061+02:00Przyjemnie było tam wrócić. Dziś również tam byłem...Przyjemnie było tam wrócić. Dziś również tam byłem :) A rozkrok decyzyjny często również u mnie powodował swoistą zawiechę :)) Krzysiek Leśny Mikundahttps://www.blogger.com/profile/10898305455376089163noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1204356502317947081.post-30672790584587055932016-10-02T12:30:01.635+02:002016-10-02T12:30:01.635+02:00Faktycznie w pętelce. Te ostatnie zdjęcie jakby z ...Faktycznie w pętelce. Te ostatnie zdjęcie jakby z poprzednich lat. Dobrze że ciągle jeszcze winobluszcz się czerwieni na tej opuszczonej chałupie. I przepiękne dwie sarenki na drodze leśnej. No i mistrzu w super formie powieściowej: rozkrok decyzyjny?? Dzyndzelek objadany przez gonsiennice?Beatahttps://www.blogger.com/profile/13053997484622636022noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1204356502317947081.post-4249149766059545432016-10-01T16:57:45.754+02:002016-10-01T16:57:45.754+02:00taaaa ... zagubiona owieczka wróciła :)taaaa ... zagubiona owieczka wróciła :)Krzysiek Leśny Mikundahttps://www.blogger.com/profile/10898305455376089163noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1204356502317947081.post-21608270378859936212016-10-01T16:49:09.423+02:002016-10-01T16:49:09.423+02:00Piękny powrót "syna marnotrawnego" na da...Piękny powrót "syna marnotrawnego" na dawno nieodwiedzane łono natury :-).petrelpiotrhttps://www.blogger.com/profile/12312207934873792547noreply@blogger.com