Kto nie kojarzy słynnego okrzyku słynnego prowadzącego walki bokserskie, Michaela Buffera.
Wczoraj wprawdzie bez Jego zapowiedzi ale działo się.
Grzmoty były jak należy, ale i samo intro, czyli etap przygotowawczy do hałaśliwego frontu był równie ciekawy.
Gdy obejrzałem się za siebie, zamarłem z wrażenia!
Nie miałem pojęcia co się za mną wyprawia. Od lewej strony nadchodzi konkretna "pompa".
Gdybym wiedział jaką rolę w moim zdjęciu odegra ten krzew czarnego bzu, a nie byłoby go w tym miejscu, przyjechałbym tu dziesięć lat temu i go zasadził.
Na szczęście był :)
Okolice Barczewa.
Gdy zrobiło się konkretnie ciemno ... zaczęło się!
To był prawdziwy spektakl i niebiletowany!
Świetne! Następnym razem zamknę kundla w szafie.
OdpowiedzUsuńNo właśnie :) Dlatego dzwoniłem:))
UsuńZłapałeś błyskawice :) nieźle. Oby burze były łagodne.
OdpowiedzUsuńtaki ze mnie łapacz amator ;)
UsuńLubię burze, jak grzmoty przewalają się po górach, dudni z każdej strony, a w rynnach przelewa się woda, bo nie mieści się w nich; marzy mi się uchwycenie błyskawicy, jeszcze nigdy mi się nie udało; albo za wcześnie, albo za późno naciskam spust:-) u nas na razie kłębi się na niebie, zobaczymy, co po południu; oj! oj! naszą kadrę narodową zleje nie daj Boże:-) pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMario, a cóż to za sarkazm Ci się wyrwał :))))) Przecież to przystojne chłopaki ;)
UsuńUwielbiam burzę :)
OdpowiedzUsuńCałkowicie Cię rozumiem, ja również :)
UsuńWspaniały spektakl! Też uwielbiam burze :-)
OdpowiedzUsuńOj tak, to wspaniałe i w jakimś sensie wzniosłe przeżycie.
UsuńNo niestety sa tacy, którzy nie kojarzą tego okrzyku...:) Bez - super!!! I całość wkoło bzu też.
OdpowiedzUsuńa to proszę :) https://www.youtube.com/watch?v=WvufFwdqMzg
UsuńDziękuję, a wiec tak to brzmi. Ok, pasuje:) Co do burzy też ciągle mówię moim dzieciom, że jest piękna, fascynująca,a poza tym zupełnie normalna, liczymy sekundy od błysku do grzmotu, a oni i tak się boją. No, może młodsi bracia tak by się nie obawiali, gdyby nie histeryczne reakcje starszej siostry, ale może w końcu przywyknie.
UsuńNiestety ludzie dzielą się na tych, którzy burzy się boją i na tych, którzy mówią, że się nie boją :)
UsuńNie mam pojęcia jak można lubić burzę ale widać można ... ja chowam się gdy słyszę grzmoty, a gdy mi błyska to zamykam oczy ... o wybaczenie proszę ale ja lubię burzę tylko na zdjęciach, a na tych jest piękna.
OdpowiedzUsuńZdaję sobie sprawę, że nie każdy lubi burzę. Ojciec od dzieciństwa mi mówił, że kocha burzę i jest piękna i tak mi widać zostało :)
Usuń