- dlaczego tak kochasz te jelenie?
- bo w pełni na to zasługują!
- ale konkretnie, to czym tak się zasłużyły?
- ... wszystkim!
- hmmm, aaa to dziękuję, teraz będę wiedział ...
- proszę :)
Tuż przed zmrokiem.
Przez ażur gałęzi.
Na późnowieczornej porębie.
cd ...
Powrót z lasu ... noc w świetle reflektorów i moja ulubiona droga, gdzieś między wsiami, na Warmii.
A po nocy przychodzi dzień ... niespiesznie.
Gdy dotarłem na miejsce wciąż była noc!
Duchami lasu nazwał bym prędzej jelenie niż nawet żubry, czy wilki. One mają w sobie to coś... :)
OdpowiedzUsuńNo i to jelenie właśnie są nazywane duchami lasu :)
UsuńMyślę, że duchem lasu może być w czyichś oczach każdy gatunek. Dla jednych może to być dzik, ryś, żubr, a dla innych (chyba właśnie dla większości uzależnionych od lasu ;) ) właśnie jeleń. Zależne jest to od odczuwanego sentymentu do danego gatunku czworonożnych. :)
UsuńŚwietne te dwie łanie międzygałęźne. Wyglądają jak jedna przesunięta i wklejona trochę w innym miejscu.
OdpowiedzUsuńno właśnie to złudzenie nieudanej kopii też mi przypadło do gustu.
UsuńCiekawe fotki
OdpowiedzUsuńdzięki! :) taki trochę składak :)
Usuń