Do mglistej Puszczy ...
Mgłą spowity dziki lesie,
zdradź mi swoją tajemnicę,
weź pod kołdrę mokrą wiecznie,
szepnij co ten spektakl mi przyniesie?
Być tu z tobą gdy wiatr milknie,
patrzeć pilnie nic nie widząc,
wyobraźnią karmić duszę,
zanim wszystko znowu zniknie!
"Leśny"
"Weź pod kołdrę mokrą wiecznie" :)
OdpowiedzUsuńAż tu słyszysz,
ogłoszono > zakaz wstępu do lasu, bo pogotowie pożarowe :))
Iro, ilość interpretacji dowolna, co komu w duszy zagra ;)
UsuńPięknie :)
OdpowiedzUsuńźródło inspiracji jest piękne i jakoś tak wyszło ... samo ;)
Usuńa prawda jest taka, że nie chciało mi się pisać posta i jakoś tak na skróty poszedłem :)))
No to Waść częściej na skróty chodź.
OdpowiedzUsuń:))) dziękuję Beatko, jak zwykle jesteś łaskawa:)
UsuńFajne foty. Lubię mgłę, ale ostatnio nie mam kiedy na nią zapolować. Czy "Leśny", to jakiś krewny?
OdpowiedzUsuńWojtek, mi też się zdarzają luki w pamięci, więc z pełną sympatią i zrozumieniem, przypominam, że "Leśny" to ... hmmm ... no ja! ;)
UsuńFoty piękne, a trzy ostatnie piękne do zwariowania i wiersz piękny.
OdpowiedzUsuńPS
Na skróty to poszłem bo bliżej.
no tak, no tak :))) racja!
UsuńNo Krzysiek ja Ciebie z tej strony nie znałem,wiedziałem i często pisałem że fajne teksty piszesz,ale w dziedzinie wierszy też dobrze się czujesz :))Co do zdjęć nie będę powielał komentarzy poprzedników,ale co tam zrobię to są świetne,mój faworyt to przedostatnie :)
OdpowiedzUsuńdaj spokój Paweł, to wyłącznie efekt wygodnictwa i wyrachowania :))))
UsuńA ty leniuszku ;)))
UsuńJa, jak nie wiem, co opowiadać, to tylko zdjęcia pokazuję... Ale żeby z lenistwa wiersz napisać? Wyrazy podziwu! Za zdjęcia także! :-)
OdpowiedzUsuńleniem jestem okrutnym, a założenie czysto ilościowe :) doszedłem do wniosku, że szybciej jest napisać dwie krótkie zwrotki niż cały post ;)
UsuńPrzyprawiasz mnie waćpan o palpitacje! Nie godzi się tak ze słabą białogłową. Niecny to postępek, gdy bez ostrzeżenia takie waćpan brewerie odstawiasz! I takie obrazy pokazujesz! Niebywale czarowne, nie ma wśród nich tego jedynego dla mnie, absolutnie wszystkie są "moje". Pracowałam 8 dni bez przerwy i takie zwieńczenie jest nagrodą dla mnie. Dzięki i pozdrawiam z weekendu pod Ostródą, Kasia z Olsztyna.
OdpowiedzUsuńa toć mnie Waćpanna ubawiłaś setnie tem słowem! ;)
UsuńAle, ale ... jak to 8 dni bez przerwy? Czym się zajmujesz zawodowo Kasiu z Olsztyna spędzająca weekend pod Ostródą?