Podziw, respekt, szacunek, uwielbienie dla barw, zachwyt nad grą świateł w siatce konstrukcyjnej skrzydeł i miliony innych przeżyć towarzyszą mi gdy patrzę na ważki.
Jak nie kochać, jak się przynajmniej nie zachwycić?
Bystre, drapieżne i piękne - uosobienie cech idealnej kobiety ;)
p.s.
doprawdy nie wiem co mam na myśli pisząc o drapieżności ... ;)
Z tych obszczecinionych do nieprzytomności kończyn, nie wyrwie się żadna bidulka.
Ta pewność szyderczo "bije jej z pyska" :)))
Przepiękny tercet bukowy!
Łyna, jedna z najbardziej wyszydzanych rzek w Polsce, pogardzana, memowana od dziesiątek lat.
To było w latach osiemdziesiątych, gdy bliskość rzeki zdradzał smród, a potem potwierdzały to unoszone nurtem śmieci. Na szczęście sytuacja zmieniła się. Jest to rzeka płynąca niezwykle malowniczo, skupiająca wokół siebie mnóstwo wszelkiego życia. Doskonałe miejsce spacerowe i obserwacyjne. Gorąco polecam.
Zawiesiłam się na podpisach pod zdjęciami i wszystko mi się poplątało: szczeciniasto drapieżne kobiety, którym coś szyderczo bije z pyska... ekhm... Chyba pominę tekst i popodziwiam foty :).
OdpowiedzUsuńTen uroczy widoczek na końcu - natura to jednak tworzy najprzecudniejsze kicze świata!
:))))))))))))) no rzeczywiście Ci się poplątało :)))))))))) Swoją droga następnym razem będę musiał być znacznie precyzyjniejszy w wypowiedziach i metaforach ;)
Usuńaaa, co do kiczu - to zdjęcie zrobione w samo południe, a mimo to, można chwilę na nie popatrzeć, aż strach pomyśleć gdyby to samo miejsce zrobić podczas mglistego świtu lub silnej ulewy!
UsuńWażki zaciekawiają a buki zawsze zachwycają :-)
OdpowiedzUsuńto przepiękne drzewa :)
UsuńBuki zachwycają.:) Resztę pominę, bo z owadami jestem na bakier, niech się inni zachwycają.:)
OdpowiedzUsuńAle ważki są takie wyjątkowe :)
UsuńMówiac krócej, są z nich zachwycająco niesamowite stworzenia, budzące podziw, szacunek, respekt i uwielbienie, cechujące się bystrością, drapieżnością i pięknem. Myślę,że znacznie krócej i konkretniej ;)))
OdpowiedzUsuńMateusz, za kilka lat dopiszesz to co ja napisałem, a poza tym to oczywiście się zgadzam :))))
UsuńWitam wszystkich serdecznie.
OdpowiedzUsuńCzesto zaglądam na Pański blog w celu przeczytania nowych artykułów i pojęcia wiedzy. Trafiłem tutaj przypadkiem, szukając podobnych recenzji... i podobnego 'dziwaka' jak ja :) Poniekąd jest Pan dla mnie usprawiedliwieniem siebie samego, bo strasznie bylem ciekaw czy jest na swiecie ktoś z podobnym 'skrzywieniem' (obserwacyjnym) jak ja. Z tą różnicą że ja przesiaduję na ambonach i czysto w celach poznawczych obserwuję zwierzyne przez lornetkę. Niby nic takiego, ale dzikie zycie zwierząt i las są mi od dziecka bardzo bliskie. Dlatego w taki sposób sie realizuję, spełniam. Piątka dla Pana!