środa, 29 lipca 2015

od świtu do zmroku!

Coraz bardziej ciągnie mnie do robienia zdjęć w trudnych warunkach. Przynoszą mi znacznie więcej satysfakcji, są takie nieoczywiste. Może chodzi o to, że utrwalają spotkanie ze zwierzęciem w warunkach, w których to spotkanie jest z natury rzeczy ciekawsze, bardziej emocjonujące.
Łania w ciągu dnia ... fajnie, ale łania o zmroku, po zachodzie słońca ... nawet koziołek staje się jakby innym bytem.

 Dzień zaczął się malarsko.

W Puszczy usiadłem na jakimś kolejnym, przypadkowym pniaku i ku mojemu zaskoczeniu, na drzewie kilka metrów przede mną wylądował dzięcioł średni. Jak miałem nie skorzystać z okazji?





 Ale wieczór był równie udany.
Uwielbiam zdjęcia na leśnych drogach.

Jeszcze bardziej lubię takie.

To zdjęcie zrobiłem, gdy już było naprawdę grubo po zachodzie. Szczerze mówiąc było szaro-ciemno. Możliwości tego aparatu stale mnie zaskakują.





23 komentarze:

  1. Bardzo piękny ten dzięcioł machający łapą na pożegnanie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie bardzo wiedziałem przy jakiej okazji go pokazać i przez tego dzięcioła, post jakiś dziwny taki :)

      Usuń
  2. Krzysiek pamiętasz jak ostatnio mnie zmotywowałeś do wypadu w duży las? Byłem i jestem pod wrażeniem jak ty to robisz, niby wszystko ok , ładne tereny trochę zwierza ale ogromna ilość kleszczy narazie skutecznie ostudziła mój zapał. Strzyżaki , gzy , muchy zniosę ale tego badziewia nienawidzę. Na odcinku kilkuset metrów miałem ich spokojnie ponad setkę na spodniach. Naprawdę mój szacunek do Ciebie i do tego co robisz wzrósł o kolejne 100%. Stwierdziłem że zostanę wierny łąkom a las zostawię na późną jesień i zimę. Przedostatnie najfajniejsze ze wszystkich:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Paweł, dziękuję! Poprawiłeś mi humor. Zimę w lesie uwielbiam najbardziej! Zatem ustawiamy się na zimę ;)

      Usuń
  3. A co ty na rykowisko jak pozwolisz to się wproszę do Ciebie :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Paweł, w tym roku mam trochę sporą kolejkę :)))) wiem, że to głupio brzmi, ale serio. Jak tylko będzie jakaś "dziura" dzwonię do Ciebie - obiecuję!

      Usuń
  4. Zaczęło się po mojemu, fantastyczne słoneczko, a dalej było jeszcze lepiej :). Nie dziwię się, że ciągnie Cię do Puszczy... Jest wyjątkowa, no i łaskawa dla swojego osobistego fotografa :).
    Pozdrawiam, Kasia z Olsztyna.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięcioł ze skrzydełkami ( 4), łania na drodze i koziołek. Też mi wyszła taka dziwna zieleń o 21.00 i we mgłe. Myślałam, że to kicha jakaś, a to tak jest.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to zdjęcie z koziołkiem dałem, bo zieleń tworzy fajne plany, tło spodobało mi się najbardziej :)

      Usuń
  6. Drugie zdjęcie bardzo udane, za sprawą tego łagodnego światła.

    OdpowiedzUsuń
  7. To zdjęcie na leśnej drodze przepiękne... i takie jakby z pogranicza różnych światów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. witaj Loona w mojej krainie :)
      cieszę się, że się podba, to jedno z takich zdjęć, które lubię robić ;)

      Usuń
  8. Zgadzam sie z moja poprzedniczka, magiczne i bajkowe to zdjecie...

    OdpowiedzUsuń
  9. Zgadzam się z Kolegą całkowicie. Właśnie wróciłem z terenu i pomijając fakt, że przesiedziałem 2 godziny w wodzie - było magicznie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo ładne zdjęcia kopydlaczków i mhm..hm młodego dzięcioła dużego ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. no nie bardzo, ale nie będę się wykłócać :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pierwsze zdjęcie rozkłada na łopatki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A gdzie Ciebie tu zaniosło? Odrabiasz zaległości? :))) fajnie!

      Usuń