sobota, 2 czerwca 2018

Przygotujcie się na grzmoty!

Let's get ready to rumble!
Kto nie kojarzy słynnego okrzyku słynnego prowadzącego walki bokserskie, Michaela Buffera.
Wczoraj wprawdzie bez Jego zapowiedzi ale działo się.
Grzmoty były jak należy, ale i samo intro, czyli etap przygotowawczy do hałaśliwego frontu był równie ciekawy.

Poniżej Warmia jaką kocham: kolorowa, sentymentalna i lekko melancholijna.
 Gdy obejrzałem się za siebie, zamarłem z wrażenia!
Nie miałem pojęcia co się za mną wyprawia. Od lewej strony nadchodzi konkretna "pompa".



 Gdybym wiedział jaką rolę w moim zdjęciu odegra ten krzew czarnego bzu, a nie byłoby go w tym miejscu, przyjechałbym tu dziesięć lat temu i go zasadził.
Na szczęście był :)

 Okolice Barczewa.




Gdy zrobiło się konkretnie ciemno ... zaczęło się!



To był prawdziwy spektakl i niebiletowany!

16 komentarzy:

  1. Świetne! Następnym razem zamknę kundla w szafie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Złapałeś błyskawice :) nieźle. Oby burze były łagodne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię burze, jak grzmoty przewalają się po górach, dudni z każdej strony, a w rynnach przelewa się woda, bo nie mieści się w nich; marzy mi się uchwycenie błyskawicy, jeszcze nigdy mi się nie udało; albo za wcześnie, albo za późno naciskam spust:-) u nas na razie kłębi się na niebie, zobaczymy, co po południu; oj! oj! naszą kadrę narodową zleje nie daj Boże:-) pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mario, a cóż to za sarkazm Ci się wyrwał :))))) Przecież to przystojne chłopaki ;)

      Usuń
  4. Wspaniały spektakl! Też uwielbiam burze :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, to wspaniałe i w jakimś sensie wzniosłe przeżycie.

      Usuń
  5. No niestety sa tacy, którzy nie kojarzą tego okrzyku...:) Bez - super!!! I całość wkoło bzu też.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a to proszę :) https://www.youtube.com/watch?v=WvufFwdqMzg

      Usuń
    2. Dziękuję, a wiec tak to brzmi. Ok, pasuje:) Co do burzy też ciągle mówię moim dzieciom, że jest piękna, fascynująca,a poza tym zupełnie normalna, liczymy sekundy od błysku do grzmotu, a oni i tak się boją. No, może młodsi bracia tak by się nie obawiali, gdyby nie histeryczne reakcje starszej siostry, ale może w końcu przywyknie.

      Usuń
    3. Niestety ludzie dzielą się na tych, którzy burzy się boją i na tych, którzy mówią, że się nie boją :)

      Usuń
  6. Nie mam pojęcia jak można lubić burzę ale widać można ... ja chowam się gdy słyszę grzmoty, a gdy mi błyska to zamykam oczy ... o wybaczenie proszę ale ja lubię burzę tylko na zdjęciach, a na tych jest piękna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdaję sobie sprawę, że nie każdy lubi burzę. Ojciec od dzieciństwa mi mówił, że kocha burzę i jest piękna i tak mi widać zostało :)

      Usuń