sobota, 7 lutego 2015

spały zimowe

Zwierzyna, najczęściej jeleniowate, zgryzają siekaczami korę drzew w poszukiwaniu zawartych w niej składników. Dziś, ze względu na to, że jest zima, prezentuję typowe spały zimowe. Z tą zimą to chyba nie byłem zbyt odkrywczy :) Spały zimowe czynią znacznie mniej szkód roślinom niż spały letnie, które zaprezentuję ... latem. Nie powstrzymam się od równie mało odkrywczego uzasadnienia odroczonej procedury prezentacji spałów letnich - bo teraz lata nie ma! :))) Wiem, wiem, dziś już Was nie zaskoczę :) To wina przemarznięcia na czatowni. Bezowocnego dodam, mimo faktu, że dziś przed czatownią wypadł mi ... lis! A miało być tak pięknie! Poniżej świeżutkie spały. Wystarczy podejść do drzewka, obejrzeć tropy i przekonać się, czy spałowały sarenki czy jelenie. Spały jeleni są zwykle wyżej, one też częściej dobierają się do starszych drzew. Do ulubionych gatunków jeleni należą sosny, świerki i dęby. Spały zimowe dobrze się goją. Na zdjęciach widać charakterystyczne dla spałów zimowych prążkowanie.




Nie potrafię umieścić posta bez "żywiołków", więc dziś dodatkowa lekcja kamuflażu, tym razem w wykonaniu młodego koziołka. Zaznaczam, że jest na każdym zdjęciu :)



No i zbliżenie powinno wszystko wyjaśnić :)

Na zakończenie kapitalny skok!


4 komentarze:

  1. Faktycznie jak wcześniej pisałam szukanie koziołka jest super zabawą. Pamiętasz takie rysowanki - znajdź dziesięć szczegółów różniących dwa obrazki. Trochę podobna gra. Tylko obiekt fajniejszy (znaczy koziołek), szczególnie gdy maślane oczyska pokazał. A o spałach letnich to wiem niestety z własnego doświadczenia, a właściwie moich byłych młodych jabłoni, które są całkowicie byłe właśnie z powodu jeleniowatej praktyki niszczenia młodych drzewek.

    OdpowiedzUsuń
  2. Szczególnie na 1 koziołkowym zamaskował się. Czy jak mi objadają czubki świerków to też są spały czy odszczypałki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a no nieeee, to jak czubki, to są zdecydowane odszczypałki :))))

      Usuń