piątek, 20 marca 2015

się zakanarczyło, a w zasadzie ...

... zatrznadliło! Tak je traktuję, uznałem, że nasze popularne wprawdzie, ale wyjątkowo ubarwione trznadle, są kanarkami Europy. W okresie godowym wyglądają niesamowicie. Samczyki mienią się odcieniami żółci trącanej kanarkowymi odblaskami. Nieco pomarańczu, nieco zieleni, pięknie obramowane piórka, tworzą charakterystyczny rysunek. Niewtajemniczonym podpowiem, że jaskrawa szata godowa trznadla, nie jest efektem pierzenia się i zmiany wdzianka, jak ma to miejsce najczęściej. W ich przypadku pióra, które uzyskały w czasie jesiennego pierzenia, ścierają się i w efekcie na czas godów, odsłonięte po wytarciu jaskrawsze fragmenty piór, świecą niemal fluorescencyjnie. Ponieważ udało mi się sfotografować sporo trznadli z najbliższego bliska, prezentuję je w kilku porach dnia. Są zdjęcia ze świtu, z południa i z wczorajszego wieczora.
Dzięki temu zabiegowi mogę zaprezentować pełną krasę tego gatunku, w różnych oświetleniach i odsłonach. Życzę miłego oglądania i refleksji, że nawet popularne gatunki mogą zachwycać i stać się wdzięcznym obiektem fotografii.















8 komentarzy:

  1. Cudne ptaszki! Najładniejszy jest ten nieżółty na żółtym :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Żeś się uwziął na biedaka. Próbował coś zjeść - Leśny z aparatem, próbował defekować - Leśny, zdrzemnąć się -Leśny, chwilę, poczytać, mecz obejrzeć - jak wyżej. Zero litości dla brata mniejszego!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no nie ma ze mną lekko w lesie, nigdy nie wiadomo gdzie jestem i co najgorsze, nie dotyczy to tylko trznadelków :))))

      Usuń
  3. I nawet trznadelek próbował się przebrać jakoś w kolory maskujące i co... i Leśny

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaraz po mazurkach to one najczęściej mnie odwiedzają, no bo stajnia, owies, czyli pełna micha. Pieknie Ci wyszły, wszystkie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o, dziękuję :) teraz mam w planie zięby, ale czy się uda, nie wiem

      Usuń